Scalenie pamięci – Carlos Castaneda “Aktywna Strona Nieskończoności”

“Don Juan ubolewał nad tym, że mężczyzna czarownik, który jest nagualem, siłą rzeczy musi być rozszczepiony z powodu ogromnej masy energetycznej. Powiedział mi, że każda cześć naguala przeżywa określony wycinek całego zakresu jego działania i ze to, co przeżył on w każdym takim wycinku, musi pewnego dnia połączyć w pełny, świadomy obraz wszystkiego, co się wydarzyło w całym jego życiu. Patrząc mi w oczy, rzekł wówczas, że doprowadzenie do takiego scalenia trwa całe lata, a słyszał nawet o takich nagualach, którzy nigdy świadomi nie ogarnęli pełnego zakresu swego działania i żyli w stanie rozszczepienia.”

Ostatniej nocy zasypiałem zadając sobie właśnie pytanie, jak doprowadzić do większej świadomości w śnieniu, dokładniejszej pamięci wydarzeń jakie mają tam miejsce.
Castaneda przeżywał rozterki bo wiele z wydarzeń, których doświadczał w momencie “podwyższonej świadomości” było dla niego niedostępnych.
W tym miejscu nawiązuję do pamięci śnienia, ciężko jest z tym jak dowiadujesz się, że “coś” zrobiłeś, uratowałeś kogoś robiąc to w sposób, na tyle brawurowy, że większość mogła by przypłacić to życiem. Chyba większość z nas woli być świadoma swoich czynów, a nie dowiadywać się o tym od osób trzecich i to w dodatku nie-ludzi;)
Wracając do głównego wątku, zasnąłem stawiając pytanie dotyczące scalenia pamięci, co powinienem zrobić, gdzie szukać odpowiedzi.

Noc przyniosła odpowiedz
Próba ucieczki
Po cześć wiem co przyniosła, po części dowiem się z czasem.

Wyobraźnia w śnieniu

(…)- O jakiej zagadce mówisz, don Juanie?
– O zagadce wielkiej prostoty i zupełnie niemożliwości poruszania ciała energetycznego. Usiłujesz poruszyć je tak, jakbyś znajdował się w normalnym świecie. Spędzamy tak wiele czasu na nauce chodzenia, że wydaje nam się, iż nasze ciała energetyczne także powinny chodzić. Nie ma żadnego powodu, dla którego miałoby to robić; chodzenie przychodzi na na myśli samo, ponieważ jest zakodowane w naszym umyśle”(…)
Carlos Castaneda ”Sztuka śnienia”

Nie raz doświadczyłem w śnieniu natychmiastowego przemieszczania lub natychmiastowych reakcji do sytuacji w pewnym sensie niezależnych ode mnie.
Jak powiedział do Juan „twoje ciało energetyczne dokładnie wie, jak się poruszać”.
Nie wszędzie panują takie same prawa fizyki, a nawet są miejsca gdzie są kreowane tak jak komuś się to żywnie podoba.

Trochę wyobraźni w śnieniu na pewno się przyda;)

Umiejetność podążania – Carlos Castaneda – “Aktywna strona nieskończoności”

„(…)Następnie tłumaczył mi problem wyboru. Powiedział, że dla wojowników w podróży wybór nie jest tak naprawdę aktem ich woli, a raczej aktem eleganckiego poddania się sugestiom nieskończoności.
– To nieskończoność wybiera – powiedział. – Sztuka wojownika w podróży polega na opanowaniu umiejętności podążania za najmniejszą nawet podpowiedzią; jest to sztuka poddania się każdemu nakazowi nieskończoności. Potrzeba do tego ogromnego męstwa, siły, a nade wszystko zaś trzeźwości umysłu. Te trzy czynniki razem wzięte dają w sumie właśnie elegancję!(…)”  Carlos Castaneda – “Aktywna strona nieskończoności”

Ktoś mógłby postawić pytanie – Jednym słowem elastyczność??

I mógłby uzyskac taką odpowiedź.

Elastyczność to giętkość, powiedzmy że w tym wypadku naszego umysłu i dostosowania się do sytuacji, ale to nie wszystko…

“Umiejętność podążania” to moim zdaniem bardzo trudna sztuka, niewielu z nas “słucha się” tego co niesie nam życie. Bez względu na wyznawaną religie, czy filozofię mało kto słucha się natchnień serca i najmniejszych podpowiedzi, które pojawiają się w naszym życiu. W tym przypadku don Juan zwrócił Castanedzie uwagę, na podstawową sprawę, że tak naprawdę to nie my wybieramy, ale wybiera nieskończoność.

W śnieniu i pokrewnych dziedzinach pokutuje wśród praktykujących zdanie, że to my decydujemy o tym “co zrobimy”, “gdzie pójdziemy”, że to my wiemy najlepiej co trzeba zrobić, w jaki sposób, jaką drogą itp.

Może tych kilka zdań zwróci naszą uwagę, na wewnętrzną ciszę, która parafrazując słowa don Juana wyposaży nas we wszystko co jest potrzebne na naszej drodze “śnienia”.

Fabryka snów - sztuka śnienia, bajki terapeutyczne, rozwój