Makasza…

Obudziłeś tą, którą kiedyś sama stworzyłam. Dałeś jej wyruszyć na żer więc pozwól mi teraz odejść. Przypomniałeś, że służyłam im… Daj więc teraz zapomnieć o niebie… Ja już nie chcę zwyczajnie żyć skoro walczyć sam mi kazałeś.Po raz enty włączyłeś start Eirein, którą byłam w zaświatach… Spotkałeś córkę mą Makasze nocy i dni więc pozwól jej stać się lepszą… Nim umrze….

2004-11-30 22:06:24

Fabryka snów - sztuka śnienia, bajki terapeutyczne, rozwój