Droga Kuzynko wiele lat się nie widzieliśmy, wiec stąd mój lekki dystans.
Ten letni wieczór był ważnym spotkaniem, zamieniliśmy kilka słów, jak to w rodzince i ciagle sie dziwiłaś dlaczego “Piękna, która przybyła” się mną zainteresowała.
Gdy już dotarło do Ciebie, że Ona przybędzie i to w jakim celu…
Podzieliłaś się tym ze mną,po tym Twoje zachowanie przełamało wszelki dystans we mnie, wobec Ciebie.
Ty rozumiałaś w pełni wielkość tego wydarzenia…co objawiało się bieganiem i gestykulacją, przygotowywaniem wszystkiego na Jej przyjście.
Zaraziłaś mnie swoim entuzjazmem, cieszyłem się widząc, Twoją radość i dumę.
Ja mogłem tylko starać się sobie to wszystko wyobrazić, podawałaś mi porównania ale i tak ludzki sposób myślenia tego nie obejmie.
Nie zapomnę Twojej miny i spojrzenia, przygotowywania małych szczególików…
Przybyła… Nefretete