Kiedy nie byłem godny swojego imienia, pozostała tylko mała cząstka we mnie, Daru, który odzyskałem.
Patrząc teraz wstecz, widzę to co wtedy było niedopowiedzeniem i płynnością, teraz jest to moim życiem.
Nieraz zamykałem oczy widząc tę cząstkę w swoich dłoniach, która od tamtego czasu rozwija się pełnią.
Przychodzą chwile, że to co było kiedyś iskrą, teraz staje się ogniem.
Nie raz to odczułem i wiem, że przyszłości wiele przyniesie w tym względzie.
4 myśli w temacie “Przed Czasem…”
Możliwość komentowania jest wyłączona.
…a do czego ja jestem Ci potrzebny? Jestes dużą dziewczynką, która da sobie radę w zyciu…
…otwierasz…i znikasz…
…ja tylko otwieram…;)
przez ciebie poznałam urok, smak,zapach,dotyk…tajemnicy drugiego człowieka…:-)