Przeniesienie świadomości

Kolejna pobudka o 4.30, tym razem wybudził mnie ból nogi, na spokojnie utrwaliłem sobie wydarzenia w śnieniu.
Byłem w miejscu przypominającym lasy północy, było to specyficzne miejsce i najwyraźniej należało do kogoś. Ciężko mi określić czy to chodziło o specyfikę miejsca czy też znajdowało się tam pewne urządzenie. Może po prostu to miejsce ułatwiało przebieg pewnym procesom, które później miały miejsce. Był ktoś ze mną, w pewnym momencie po ukłuciu w lewą nogę coś stało się z moją świadomością.

Trudno określić mi zmianę, ale był to powrót do samego siebie i zdziwienie że wreszcie jestem w sobie, a z drugiej strony odczucie „bycia” w innym ciele.
Sądzę że miały miejsce obydwa zdarzenia tylko odczucia uległy wymieszaniu, i stąd trudność określenia dokładnego przebiegu wydarzeń.
Gdy już trochę doszedłem do siebie spojrzałem na swoją nogę, dostrzegłem kilka igieł, jedna trafiła mnie z tyłu , ona była katalizatorem przemiany. Mój towarzysz pomógł mi jest wszystkie powyciągać, wyciągać obce ciała , wbite w nogę, bezcenne.
Okazało się też że w okolicach kostki mam wpuszczony długi stalowy dren, wyciąganie go i jego długość nie była dla mnie miłym widokiem, właśnie po jego wyciągnięciu odczułem ból, który mnie obudził.

John Bradshaw – Powrót do swego wewnętrznego domu. Jak odnaleźć i otoczyć opieką swoje wewnętrzne dziecko – recenzja

Książka mówi o destrukcyjnym wpływie na dorosłe życie krzywd doznanych w dzieciństwie. Prezentuje metody, dzięki którym można się od niego uwolnić. Zawiera opisy autentycznych przypadków i proponuje różne techniki terapeutyczne: kwestionariusze, afirmacje, medytacje, pisanie listów. Dzięki niej dowiesz się, jakich krzywd doznałeś na różnych etapach swego rozwoju, a następnie znajdziesz i otoczysz opieką swoje wewnętrzne dziecko, co pozwoli ci stać się dojrzałym, szczęśliwym człowiekiem.

Z tą książką pojawił się u mnie przed laty mój dobry znajomy.

– Posłuchaj, mam coś, co pomoże nam przełamać blokady…

Tak zaczęła się moja przygoda z pracą nad sobą. Z początku szło nam bardzo opornie, ale kiedy zaczęły pojawiać się wspomnienia, które były przez całe lata stłumione, znajomy zaczął odczuwać lęk i wycofał się, ja brnęłam dalej, wchodząc coraz głębiej w siebie, odczuwając ból i cierpienie dziecka, którym wtedy byłam.

Powrót do swego wewnętrznego domu dokładnie zaznajamia nas z etapami rozwoju i zaburzeniami, które powstają na każdym z etapów. Proponuje techniki odkrywania własnej, niezafałszowanej tożsamości i wprowadzania zmian w te zachowania, których nie chcemy, poparte przykładami z praktyki terapeutycznej Autora.

Praca z tą książką wymaga dwóch osób, ponieważ zostają uwolnione bardzo silne emocje, które do tej pory spoczywały zamrożone w naszej psychice. To już nie jest zabawa w rozwój, to konkretna praca psychoterapeutyczna, gdzie pacjentem i terapeutą jesteś ty sam.

Natura Ziarnka Piasku

Ile może być ziarenek piasku? Czy kiedykolwiek zastanawiałeś(aś) się nad naturą, istotą ziarenka pisaku? A czy kiedykolwiek widziałeś(aś) ziarenko piasku?
Bierzesz do ręki garść piasku.

Suchy przesypuje się przez palce, mokry oblepia je. Suchy, kiedy sypie je na nasze plecy, ramiona, dłonie, ktoś bliski, ukochany, sprawia przyjemność. Fizyczną. Głaszcze skórę ześlizgując się po niej. Wywołuje niemal erotyczny dreszcz. A kiedy idziesz brzegiem morza z przyjemnością zanurzasz w nim stopy. Masuje je, pobudzając krążenie.Sprawia, że odzyskują blask, gdyż zrywa z nich stary naskórek., Masuje i wygładza.
Jednak wciska się w najdrobniejsze szczeliny domów,ubrań i ciała. Sypnięty w oczy wywołuje ból i łzy. Mokry czasem rani,drapie i drażni.
Czytaj dalej Natura Ziarnka Piasku

Fabryka snów - sztuka śnienia, bajki terapeutyczne, rozwój