Kot… człowiek… istota…a może…

A może coś nieokreślonego… Tak innego od tego co ludzie znają z codzienności bądz mądrych stosów słów i ksiąg, tego całokształtu wytworzonego przez zakłamane byty ludzkich wzruszeń… a może wreszcie coś prawdziwego i przez to trudnego do określenia, ubrania w ramy i definicje?
Nie szukaj kota pośród zwyczajności, bo on ucieka przed szarością on jest przygodą Twego teraz i potem,a zarazem zadaniem… jakim? jeszcze nie czas na odsłonięcie…. czego? może świadomego jutra….. on jest częścią Ciebie… Ty częścią jego… razem czy osobno, ale ciągle w połączeniu bytów…. jakich? raczej których… czasami niewiedza jest wiedzą właściwą….

Przenikanie…

Przeczytałam Cię tam gdzie przeszłość styka się z przyszłością w teraźniejszości…
Rzadko się chce wejść aż tak głęboko, rzadko się chce aż tyle wiedzieć… wiedziałam,…. tak jak i to, że Miszali ( Duch połączenia powietrza i wiatru) stał się twym cieniem. Obrazy i odczucia popłynęły, jak krew w żyłach odrodzonych… bo Ty jesteś odrodzony w tym co jest Twym przeznaczeniem…
Zaczęło się….to co tylko TY możesz zatrzymać jednym słowem, wstrzymując tym samym przepływ Daru, energii, mocy i…. tego co jeszcze jest nienazwane….
Nigdy nie mówiłam, że będzie prosto…. i nie będzie… proste….. a zarazem nie jest krzywe….
Czy to jest istotne czy uda się opisać…/ My znamy prawdę…. Energie, światy, istoty i moce wiedzą jaka droga jest za nami, w nas i przed nami…. To co naprawdę się liczy to, czy dojdziemy tam gdzie zmierzamy….. czy dojdziesz Ty tam gdzie masz w swym Ertosigarze ( rozwój w różnych czasach i rzeczywistościach, światach)dotrzeć.
Światy zaczęły się przenikać…. bo one zawsze przenikają, to tylko my jako ludzie ograniczamy ich poznawanie i odkrywanie…
Zmagania od Bramy do Bramy, a każda miała wyższą cenę… bo nie ma rozwoju bez ceny….
Odczytanie za odczytaniem, spotkanie za spotkaniem ze Światami, istotami, sobą samym… prawdziwym, bo na nowo odkrytym w prawdzie swego wnętrza….

Fabryka snów - sztuka śnienia, bajki terapeutyczne, rozwój