Postrzeganie wymiarów – Carlos Castaneda – “Sztuka Śnienia”

(…)Don Juan wyjaśnił mi, że aby móc postrzegać te inne wymiary, musimy nie tylko tego pragnąć, ale także dysponować wystarczającą ilością energii, by je pochwycić. Ich istnienie jest niezmienne i niezależne od naszej świadomości, a brak dostępu do nich jest wyłącznie konsekwencją naszych uwarunkowań energetycznych. Innymi słowy, uwarunkowania te zmuszają nas do uznawania, że nasz rzeczywisty świat jest jedynym możliwym światem(…)”

Carlos Castaneda – “Sztuka Śnienia”

Skupmy się na energii i jej powiązaniach.
Większość ludzi myśli że “zbieranie” energii to jakiś jednostkowy proces, który sprowadza sie do określonego czasu i pewnych czynności. Nic bardziej mylnego, nasze zachowania w życiu codziennym, nasze myśli, emocje składają sie na cały proces energetyczny.
Nasze codzienne postępowanie może być potężnym akumulatorem lub czymś odwrotnym co wciąż i wciąż pozbawia nas energii, a my nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, ze to my sami sobie to robimy.
Czyli popatrzmy na to nie tylko jako energetyczne uwarunkowania, które nas ograniczają, ale jako nasze uwarunkowania mentalne i emocjonalne,czy też nasze działanie.
Przemienienie tych uwarunkowań jest drogą do postrzegania nie tylko światów, ale tak naprawdę nas samych.

Pogląd, który pomoże nam w uzyskaniu świadomych snów i śnienia

Kolejną podstawową sprawą jest posiadanie i pielęgnowanie poglądu który pomaga nam w uzyskaniu większej świadomości w snach i śnieniu.
Bez tego podejścia możemy ćwiczyć, trenować techniki itp. jednak wszystkie te czynności będą li tylko pustym działaniem nie popartą naszą wiarą w zamierzony cel.
To podejście można przenieść na inne elementy naszej codzienności, ale w tym momencie skupiamy się na temacie śnienia.
Czyli działajmy z przekonaniem, że jesteśmy w stanie to zrobić i osiągnąć to co zamierzyliśmy 😉

Dziennik snów

Pracę ze snami i z tym, co nas może spotkać w śnieniu, można zawrzeć w kilku podstawowych punktach.
W tym miejscu chcę zwrócić waszą uwagę na pamięć snów, emocji, myśli i wszystkiego tego, czego doświadczamy w tych na pozór prozaicznych chwilach.
Sprowadza się to do prowadzenia “dziennika snów”, w którym będziemy systematycznie zapisywać nasze senne doświadczenia.
Przede wszystkim zapisywanie, wzmocni waszą koncentrację i zdolność zapamiętywania snów.
Budząc się rano nie biegnij do budzika, aby go “ukatrupić” :D, leż spokojnie, nie otwieraj oczu i na spokojnie przypomnij sobie, co Ci się śniło. Praca nad zapamiętywaniem pozwoli wam wejść w lepszy kontakt ze snami, a tak naprawdę z samym sobą, zaczniecie dostrzegać ile rzeczy tak naprawdę się rozgrywa w naszym wnętrzu, a które do tej pory umykały gdzieś na granicy widzialności.
Także zachęcam do zapisywania i pamiętania tego, co dzieje się w sennych krainach;)
Kolejne punkty w następnych postach:)

Fabryka snów - sztuka śnienia, bajki terapeutyczne, rozwój