Brama…

To był deszczowy grudniowy wieczór.
Jedno z pierwszysch spotkań – Bram.
Wróciła dawna Eirene, zbudzona z mroku swego istnienia.
Mogła zabrać podobne, tylko wtedy jeśli odejdzie.
O słodka nieświadomości!
Zgodziłem się na rozmowę, do końca nie zdając sobie wtedy sprawy, na co tak naprawdę się godzę.
Walczyć? Skoro “dłonie” puste…
Twoje rady przyniosły przełamanie.
Popłynęły słowa, popłynęły gesty…
Gdy później analizowaliśmy wszystko, śmiałaś się ?że takiego mnie jeszcze nie znałaś?.
Ale było coś więcej…
Trzecią bramę otworzyły Oczy Przeznaczenia…i przysięga jak była z nimi związana.
Ona była nią związana, jej zaistnienie i powstanie, nie skrzywdzi nikogo kto ma Oczy Przeznaczenia.
Ale to nie wszystko…
?Niedoceniasz swoich możliwości…Daleka droga przed tobą Maitri…?
To prawda nie będąc w pełni świadom umiejętności i budzącego się Daru…
Stało się…
Nieokiełznana i dzika, stała się swoim przeciwieństwem.
Pokonana…
Odeszła zostawiając dziurę w mym sercu, otwierając je chwilą na odczuwanie na wszystkich poziomach istnienia…

Stawka większa niż …. nieokreślone….

Odnalazłeś mnie, odnajdując siebie… Pozwoliłeś powrócić temu co kiedyś tworzyło Twe wnętrze… może teraz zrozumiesz kim byłeś i jesteś i co jest przed Tobą , za Tobą i w Tobie… Wróciła…. bo i Ty wróciłeś podświadomością do swego źródła, którego umysłem nie znając, odczuwasz sercem… Teraz czas na Twą świadomość i stanie się ?niemożliwe? możliwym…!
Na początku zawsze była niepewność, a później wielka radość, to elementy mądrości starych Mistrzów wiary…. Może czas byś od nich się teraz uczył swej natury prawdziwej…. Może ja już wykonałam swoje…. i teraz mogę być tylko Twą Mantakai….
Oboje wiedzieliśmy co było stawką, oboje wiemy co nią jest i co nią będzie w każdej z prób i etapów istnień… ale i tak nie zawrócimy… przejdziemy… przeżyjemy…. zwyciężymy lub polegniemy…. ale Będziemy….!!! Ale zawalczymy…. bo po to istniejemy i po to pomrzemy…. by znów się odnaleźć w wieczności przestworzach lub planach Boga…. Losu… Świata….

Odbudowujemy się dzięki odczuciom, wrażeniom i słowom utkanych z czynów… Odbudujesz siebie dzięki zaufaniu… Stworzysz siebie dzięki klejnotom, rozwiniesz siebie dzięki Darowi i połączenia katalizatorom…
Tylko żyj…………….

Fabryka snów - sztuka śnienia, bajki terapeutyczne, rozwój