Spróbuj Objąć…
Nie obejmiesz
Spróbuj Zrozumieć…
Nie zrozumiesz
Uwierz…
Lament wiatru pełen kropli nocy….wciąż trwa czekając światła dnia
Kiedy kilka lat temu słowa zaczęły do mnie przychodzić nie zapisywałem ich przez kilka miesięcy, dopiero pewien wstrząs spowodował, że zmieniłem zdanie.
Drugi zapisany…
Wiatr unosi mą modlitwę
Szepcze ją i powtarza
Płynie na falach chmur
Przekraczając światy.
Wspomnienia różnych chwil, które ożywają po latach dają czasami schronienie, by podnieść się mimo wszystko. Wiara pokonuje dając siłę i idziesz, i idziesz…
Oddałem swoje wspomnienia Wariatce Cieni, która żyła w odrzuceniu, może wreszcie znalazła swoje miejsce.
Nóż który rani nie czyni hałasu, to ból czyni hałas w Tobie.
Ludzie ekscytuj się tym, że co by było gdyby znali przyszłość…
Wydaje im się, że wystarczy wiedza o tym co będzie…
Ważniejsze jest co Ty będziesz robił i jak robił, a utkasz może tyci tyci gobelin;)
Nić opowieści
Słowa wplecione w gobelin
Dzieło rąk naszych
Osnute na kanwie życia
Pragnień nieugaszonych
W splotach spełnienia
Powstają nieustające
Wzory pełne odmienności
Wzajemnie się przenikających.
Nie OOBE i nie LD…więc co;)?
Ostatnio poznałem kogoś, kto wolą swoją chce kreować senne rzeczywistości i doświadczać siebie poza…
Zastanowiło mnie to, bo nie zauważyłem u siebie takiej woli „wychodzić gdzieś” z siebie, aby kierować śnieniem, co najwyżej samym sobą.